Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Pomnik Żołnierza w Grudziądzu.

Obraz
Na samym środku grudziądzkiego rynku stoi pomnik żołnierza. Żołnierz na tym pomniku skierowany jest na zachód. Pomnik ten nazywany jest często Pomnikiem Niepodległości. Gdy Polska odzyskała Niepodległość w 1918 roku, pierwsze co zrobili mieszkańcy tego nadwiślańskiego miasta, to pousuwali wszystkie pomniki związane z Niemcami. Jednak pozostawiono kilka cokołów pustych, by w przyszłości je wykorzystać. Z inicjatywy Grudziądzkiego Towarzystwa w 1925 roku na Pomnik zaadaptowano cokół po dawnym pomniku Otto von Bismarcka z 1912 roku. Umieszczono na nim godło oraz tablicę informacyjną. Ów żołnierz w jednej ręce trzyma Flagę Polską, a w drugiej karabin. Sam pomnik został zaprojektowany przez Stanisława Jackowskiego, a odsłonięto go w 1930 roku z okazji 10 rocznicy powrotu Pomorza do Polski. Jednak pomnik, który stoi obecnie na grudziądzkim rynku jest repliką tego przedwojennego, zniszczonego przez Niemców na początku II wojny światowej. Obecny cokół

Wystawa aptekarstwo na zamku w Oświęcimiu.

Obraz
Oświęcimski zamek, króluje nad tym przepięknym małym miasteczkiem. Przekraczając progi tego małego zamku, znaleźliśmy się można powiedzieć w innym świecie. Świecie przed wojennego życia mieszkańców. Znalazła tu swoje miejsce również wystawa poświęcona oświęcimskiemu aptekarstwu. Nas zaciekawiły te wszystkie flakoniki do przechowywania, przeróżnej maści medykamentów, które w ówczesnych aptekach się wyrabiało.  W jednej z gablot zauważyliśmy wagę, na której niegdyś odmierzano ilości potrzebne do wyrobu przeróżnego rodzaju maści, tuż obok była ówczesna strzykawka, którą aplikowano choremu leki. Po lewej stronie wagi, było coś w rodzaju małej tarki.  Jednak na tej wystawie najwięcej było wszelkiego rodzaju butelek, od takich całkiem malutkich, aż po te całkiem spore. 

Kościół p.w. Ducha Św. w Kazimierzu Dolnym.

Obraz
Spacerując uliczkami tego malowniczo położonego miasteczka, zawitaliśmy przed niewielki kościółek jest pozostałością po szpitalu. Tuż obok niego jest budynek dawnego szpitala, obecnie mieści się w nim biblioteka. Budowę tej świątyni zaczęto w 1649, jednak ze względu na Potop Szwedzki jej budowę zakończono dopiero w 1671 r.  Kościół ma dwa wezwania Św. Anny oraz Ducha Świętego. Leży na szlaku renesansu lubelskiego.Budowla jest wzorowana na kościele parafialnym, ma ona prostokątną nawę i półkoliście zamknięte prezbiterium wraz zakrystią. Okna wpuszczają bardzo dużo światła przez co kościółek wydaje się większy niż jest w rzeczywistości. Świątynia jest bardzo skromnie urządzona, a wręcz ascetycznie. Nie ma tutaj licznych zdobień czy złoceń.   Kościół św. Anny oraz Św. Ducha to świątynia jednonawowa. Napis na belce informuje kiedy ją ukończono.  To przepiękna świątynia. Warto ją było odwiedzić. 

Dom Gotycki w Puławach.

Obraz
Pałac Czartoryskich otacza przepiękny park, to tutaj jest ukryty Dom Gotycki. Niekiedy też nazywany domkiem gotyckim, chodzi o jego rozmiary. Powstał na początku XIX wieku, jego budowniczym był Piotr Ainger, a zleceniodawcą była Izabella z Flemingów Czartoryska. To ona postanowiła z pałacu w Puławach uczynić muzeum. Takim początkiem tego muzeum był właśnie Dom Gotycki. Ta malowniczo położona budowla powstała na fundamentach innej, zniszczonej przez wojska rosyjskie w 1794 roku. Dom Gotycki został zbudowany w stylu jaki wówczas był modny czyli angielskim.  Wnętrze tego budynku jest podzielone na dwie kondygnacje. To właśnie tutaj Izabella Czartoryska zapoczątkowała istnienie muzeum.  Dziś główne wejście do tego budynku znajduje się pod pod arkadami. Tuż obok jest tablica z fragmentem " Eneidy " Wergiliusza : "  Aż w te strony rozniosłaś czyny nasze sławo. I tu do łez  litości ma nieszczęście prawo... " Dziś w Domu

Sandomierz - miasto siedmiu wzgórz.

Obraz
Sandomierz to miasto leżące na kilku wzgórzach, dlatego bardzo często nazywane jest małym Rzymem. Wracając z Kazimierza Dolnego przystanęliśmy w tym przepięknym starym mieście. Zatrzymaliśmy się u stóp sandomierskiego zamku. A stamtąd wolnym krokiem ruszyliśmy w stronę rynku. Po drodze mijając sandomierską katedrę.  To już kolejna nasza wizyta w tym pięknym mieście, które było ważnym miejscem przeładunkowym. W czasie rozbicia dzielnicowego, Sandomierz był stolicą księstwa.  Boleslaus vero, in Wratislaw, et in Cracovia, et in Sandomir, sedes regni principales obtinuat. to fragment wpisu w księdze Galla Anonima, dotyczącej Sandomierza. Przez krótki okres Sandomierz był miastem wojewódzkim. To w tym mieście odbywały się sądy szlacheckie I instancji : czyli sąd ziemski oraz grodzki.   Na tym ogromnym brukowanym rynku stoi sandomierski ratusz. To on jest centralnym punktem miasta. To stąd rozchodzą się malownicze uliczki