Zagroda chłopska na Ostrowie Lednickim...
Ostrów Lednicki to nie tylko Palladium Mieszka I, to przede wszystkim zrekonstruowana zagroda chłopska. Ta zagroda to niewielki skansen. Stoi w nim chata oraz dwie stodoły ogrodzone niskim płotkiem zakończonym małą furtką.
Wokół tej zagrody kwitły całymi połaciami cudnie pachnące kwiaty.
Naszą uwagę zwróciły krzewy dzikiego bzu. Rosły w otoczeniu tej zagrody. Za czasów Mieszka, było tutaj dużo więcej chat.
Chaty były pokryte strzechą , co było wówczas całkiem naturalne. Ta zagroda jest odzwierciedleniem tego jak wówczas żyło się na tych terenach.
Za plecionym płotkiem rosły sobie malwy, za nimi krzew dzikiej róży.
Na łące okalającej tą zagrodę mogliśmy spotkać przeróżne kwiaty.
Wracając niewielkim promem patrzyliśmy na drugi brzeg jeziora Lednickiego.
Za plecionym płotkiem rosły sobie malwy, za nimi krzew dzikiej róży.
Na łące okalającej tą zagrodę mogliśmy spotkać przeróżne kwiaty.
Wracając niewielkim promem patrzyliśmy na drugi brzeg jeziora Lednickiego.
Bardzo lubię skanseny, zarówno miejskie, jak i wiejskie. Szkoda, że ona taki malutki, ale tuszę, że równie wart uwagi. Tym bardziej, że obok jezioro, a te, są moimi ukochanymi "narzędziami" relaksacyjnymi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Witaj Moniko.
OdpowiedzUsuńByłem, zobaczyłem i się wzruszyłem.
No i zdjęć sobie napstrykałem.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
What wonderful shots of the old buildings.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce. Stare chaty, zieleń, kwiaty. Uwielbiam wnętrza tych starych chałup w skansenach. Planuje wiosną zobaczyć skansen w Pszczynie. W lecie zeszłego roku byliśmy w Toruniui też zwiedzaliśmy piękny skansen.
OdpowiedzUsuń