Festiwal Smaku w Krzeszowicach - cd.
Wspominam sobie niedawny Festiwal Smaku, który odbywał się w Krzeszowicach.
Zapachniało, licznymi przetworami, różnymi nalewkami czy likierami. My spróbowaliśmy nalewki z pigwowca.
Pachniało świeżymi owocami, jabłkami czy kuszącymi pomidorami.
Było tam wielu wystawców, którzy sprzedawali swoje regionalne wyroby np. miody.
Swój zapach rozsiewały także smakowicie wyglądające kiełbasy, aż nam na ich widok ślinka ciekła.
Pachniało świeżymi owocami, jabłkami czy kuszącymi pomidorami.
Było tam wielu wystawców, którzy sprzedawali swoje regionalne wyroby np. miody.
Swój zapach rozsiewały także smakowicie wyglądające kiełbasy, aż nam na ich widok ślinka ciekła.
Witaj Moniko.
OdpowiedzUsuńCiekawa i smaczna jest ta relacja.
Super zdjecia. Nie ma to jak festiwale smaku.
No cóż, bywam łasuchem, ale znam proporcje.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
Michał
Całe mnóstwo pyszności. Faktycznie na widok tych wspaniałości cieknie ślinka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)