Poznański Ostrów Tumski...

Będąc w Poznaniu swoje kroki kierujemy na tamtejszy Ostrów tumski, jakże różni się od tego wrocławskiego. Ten poznański jest bardzo maleńki. Tak naprawdę  stoi tam tylko gotycka katedra. A właściwie Bazylika Archikatedralna.  

Jak sama nazwa wskazuje była to wyspa na której stała katedra. Stąd nazwa Ostrów Tumski. oprócz kościoła stało tu również pallatium Mieszka I. Dziś na jego miejscu stoi maleńki kościół p.w. N.M.P.

Nasz wzrok przykuwała tak naprawdę katedra. To w jej stronę kierowaliśmy swoje kroki.

Po przekroczeniu jej progów, oniemieliśmy z zachwytu. Surowe wnętrza i prostota ołtarzy po prostu zachwycały.

A największą uwagę skupiał Ołtarz Główny, bardzo przypominał ten z Kościoła Mariackiego w Krakowie. Może nie był tak ogromny jak tamten, ale również zwracał na siebie uwagę.

W poście miała być mowa o Ostrowie Tumskim, jednak ta katedra jest jego centralnym punktem. To tutaj znajduje kaplica z nagrobkami Mieszka I oraz Bolesława Chrobrego. O kaplicy pełnej złoceń innym razem.

Podziemia tej budowli sakralnej również kryją sekrety, ale o tym innym razem...