Zwiedzając Muzeum Diecezjalne w Gnieźnie natknęłam się na ciekawą wystawę przedstawiającą portrety trumienne. Przyznam szczerze zaciekawiło mnie to. Wtedy inaczej odbywały się pogrzeby, często trwały wiele dni.
Na takie portrety mogli sobie pozwolić jedynie ludzie bardzo bogaci. Biedacy mieli naprędce sklecone trumny.Tutaj obok portretów były także herby.
Jest to coś w rodzaju pamiątki.
Nie każdego ciekawią takie muzea ja jednak je uwielbiam. A ta wystawa naprawdę mnie zaciekawiła.
Ten pan na pierwszym portrecie miał coś nie tak z oczami... Albo namalowano go po śmierci. (?) O_o'
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko.
OdpowiedzUsuńW każdym niemal muzeum są takie portrety.
Taka była wtedy moda.
Widziałem je.
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
Byłam w takim muzeum, ale w Międzyrzeczu. Jednak, w przeciwieństwie do Ciebie, te portrety zrobiły na mnie przykre wrażenie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.