Ogród Botaniczny w Krakowie.
Choć dopiero co zaczęła się jesień, to ja już tęsknię za latem za wycieczkami, za możliwością zwiedzania naszego pięknego kraju. Wspominam wycieczkę do krakowskiego ogrodu botanicznego. Chodziliśmy jego żwirowymi alejkami.
Spacerowaliśmy żwirowymi alejkami tego przepięknego miejsca, przyglądając się wiewiórkom czy maszerującym po tych żwirowych alejkach kaczkom. Niektóre pływały w znajdującym się na terenie ogrodu stawie, a inne znajdowały ochłodzenie w pobliskiej fontannie.
Po ustawiane na brzegach ścieżek ławeczki zachęcały, do tego by na nich usiąść i w błogiej ciszy odpocząć od tego upału. Korzystamy z tego zaproszenia siadamy na ławeczce w pobliżu fontanny i przyglądamy się pływającym w niej kaczkom, a w oddali kwitną osty ogrodowe oraz bzy.
Aż chciałoby się usiąść podrozłorzystym Złotokapem. Wsłuchiwać się w świergoczące wesoło ptaki. Przyglądać się pływającym kaczkom.
Spacerowaliśmy żwirowymi alejkami tego przepięknego miejsca, przyglądając się wiewiórkom czy maszerującym po tych żwirowych alejkach kaczkom. Niektóre pływały w znajdującym się na terenie ogrodu stawie, a inne znajdowały ochłodzenie w pobliskiej fontannie.
Po ustawiane na brzegach ścieżek ławeczki zachęcały, do tego by na nich usiąść i w błogiej ciszy odpocząć od tego upału. Korzystamy z tego zaproszenia siadamy na ławeczce w pobliżu fontanny i przyglądamy się pływającym w niej kaczkom, a w oddali kwitną osty ogrodowe oraz bzy.
Aż chciałoby się usiąść podrozłorzystym Złotokapem. Wsłuchiwać się w świergoczące wesoło ptaki. Przyglądać się pływającym kaczkom.
Byłam w Krakowskim Ogrodzie Botanicznym - jest cudny!
OdpowiedzUsuńMam mnóstwo zdjęć i ogrom kolorowych wspomnień.
Pozdrawiam serdecznie :)
O tak ogrody Botaniczne zawsze piękne są. Ja najbliżej mam we Wrocławiu.
OdpowiedzUsuńWitam !Ogrody botaniczne zawsze sa urocze a szczególnie kiedy na dworze deszcz wiatr i zimno brrrrrr...serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńByłam w Tym Ogrodzie Botanicznym. Jest piękny a na dodatek dosyć stary.
OdpowiedzUsuńMożna zobaczyć tutaj bardzo wiele bezcennych egzemplarzy roślinnych.
Pozdrawiam:)
Witam.
OdpowiedzUsuńBywałem w Krakowie, ale w tym ogrodzie nie byłem. A szkoda.
Ale wędrówka z Tobą musi mi na razie wystarczyć.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Byłam też w tym ogrodzie i byłam równie zachwycona jak Ty. Szkoda, że na takie widoki w naturze trzeba będzie czekać do wiosny, lub lata przyszłego roku. Pozdrawiam i miło było, ze mnie odwiedziłaś.
OdpowiedzUsuń