Zamek w Żywcu - perła Habsburgów.

To był upalny świąteczny czwartek, postanowiliśmy wybrać się do Żywca. To malowniczo położone miasto. Właściwie celem naszej wyprawy, był żywiecki zamek.

Jego budowę historycy przypisują książętom oświęcimskim, ale czy tak jest naprawdę nie wiadomo. Tak naprawdę swój rozkwit zamek zawdzięcza rodowi Komorowskich, to oni przyczynili się do jego znacznej rozbudowy. To wtedy powstają attyki, krużganki czy sgraffita. 

Na jednej ze ścian widnieje tablica, że zatrzymał się tutaj sam Jan Kazimierz, gdy jego rodzina była właścicielem owego zamku. Po nich nastali Wielopolscy. Jednak największe zmiany nastąpiły, gdy właścicielami tej ziemi zostali Habsburgowie. To dzięki nim zamek zyskał swój obecny wygląd. Zamek zwany Starym został przez Habsburgów, przeznaczony na siedzibę urzędów, oraz mieszkania. Dziś pełni rolę muzeum miejskiego.Zatrzymujemy się nieopodal tego unikatowego budynku. Przekraczając jego skromne progi, można powiedzieć przenosimy się w "czasie", do czasów Habsburgów. 

Patrząc na te krużganki, widzimy te z Wawelu. Można powiedzieć zamek ten jest mniejszą kopią tamtego. Swoje kroki kierujemy na pierwsze piętro gdzie są wystawione rzeczy oraz meble niegdyś należące do Habsburgów.

W jednej z sal jest wystawa poświęcona pisarzowi epoki renesansu. A jednym z najcenniejszych eksponatów, jest Madonna Tronująca zwana inaczej Madonną z poziomkami. 

Żywiec warto odwiedzić nie tylko z powodu znajdującego się w pobliżu zbiornika wodnego. Jest tu również wiele zabytków historycznych.