Park Miniatur w Ogrodzieńcu...cz 1...
Będąc w Ogrodzieńcu warto zobaczyć tamtejszy Park Miniatur...Zgromadzono w nim prawie wszystkie jurajskie warownie...
Z ciekawością oglądaliśmy te zamki...Wyglądały tak naturalnie...
Nas przyciągnęło tutaj to, że mogliśmy je widzieć tak jak wyglądały w czasach swojej świetności...Jedna z makiet wzbudziła nasze szczególne zainteresowanie...była to makieta zamku Bobolice...
Warto było wybrać się do tego Parku Miniatur...
Lubię Parki Miniatur. Znam ten w Ogrodzieńcu.
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie to prawdziwy strzał w dziesiątkę (h)
Pozdrawiam serdecznie (f)
Ogrodzieniec znam i lubię, ale park miniatur to odwiedziłam jedynie w Inwałdzie
OdpowiedzUsuńDo Ogrodzieńca jeszcze nie trafiłam, ale ciągle mam w planach! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńDo tej pory Ogrodzieniec kojarzył mi się tylko z akcją "Nie- boskiej komedii", a teraz będę go znała też z innej strony.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ależ to fajne... takie zameczki miniaturki... śliczne, podoba mi się to, zapisuję aby odwiedzić, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbardzo fajne ogrody::)))miniaturki można zwiedzić w kilka godzin a kolosy trzeba by było na to kilka dni::)))))
OdpowiedzUsuń