"Świat piękny i bardzo różny..."

Krzyżowa to mała wieś leżąca niedaleko Świdnicy...To w niej znajduje się pałac należący niegdyś do niemieckiego rodu von Moltke... Teraz mieści się w nim fundacja Polsko-Niemiecka...skupiająca młodzież z obu krajów...Do pałacu prowadzi żwirowa droga...a otwarta brama zaprasza by przekroczyć jej progi...Zatrzymaliśmy się na niewielkim parkingu, tuż przed bramą... Będąc tam na miejscu postanowiliśmy zobaczyć wystawę poświęconą niemieckiemu ruchowi oporu..., któremu przewodził hrabia von Moltke...A w okresie komuny spotykali się tutaj działacze opozycyjni z Polski, Czech i Niemiec...np. Wacław Havel, Jacek Kuroń i inni... Obecna budowla pochodzi z I połowy XX wieku...

Za oknami zrobiło się zimowo...Napadało śniegu... Wszystkie drzewa okryły się zimową czapą... Cały ogród przykrył śnieg...Można powtórzyć za piosenką " na całej połaci śnieg..." Oby ten śnieg i mróz przetrwały jak najdłużej...wymrożą wszelkie robactwo w schowane w ziemi...

Była piękna październikowa sobota wybraliśmy się na wycieczkę...Naszym celem była Moszna... Zatrzymujemy się na małym żwirowym parkingu...A stamtąd już krok do zamku Wincklerów... Przystaję przed małym stawem...pływają na nim kaczki i łabędzie... Przywykłe do obecności ludzi nie boją się ich...Nie odfruwają na widok człowieka...Mogłabym tak stać godzinami i przyglądać się tym pięknym ptakom...

Nysa to malowniczo położone miasto...mające kilka ciekawych zabytków...Jednym z nich jest stojąca w pobliżu fontanna ta bardzo przypomina tą z Rzymu... Nyska fontanna pochodzi z baroku...Tak naprawdę nie wiadomo kto jest jej autorem...Z zaciekawienie się jej przyglądałam...Bo na misie wyryto napis " Senat i Lud Nyski " po jednej stronie a po drugiej herb miasta... To bardzo ciekawa fontanna...

Ten piękny kościół stoi niedaleko pałacu Sanguszków w Lubartowie...Kościół ten został ufundowany przez Pawła Sanguszkę...a zaprojektował go Paweł Antoni Fontana...Powstawał w latach 1733-38...Świątynia ma barokową fasadę oraz wnętrze...To również jest sanktuarium Świętej Anny Patronki Rodzin...Świątynia stoi właściwie w niezmienionym kształcie...W Lubartowskiej farze możemy podziwiać przepiękne polichromie autorstwa Franciszka Meiera...

Ponidzie to cudowna kraina...Już w średniowieczu miało mnóstwo osad i dużą liczbę ludności...Swą nazwę wzięło od płynącej przez  nie rzeki Nida... ...Ponidzie wiosenne, Ponidzie leniwe prężysz się jak do słońca kot rozciągnięte po tych polach Lichych lasach, pstrych łozinach skałkach słońcem rozognionych Nidę w łąkach roziskrzoną..." Wojtek Belon " Nuta z Ponidzia" Na każdym kroku odkrywamy tu historię, ciekawe zabytki czy pyszną kuchnię...Przez wieki na Ponidziu rozwijało się malarstwo czy rzeźba...To z Ponidzia pochodził Adolf Dygasiński czy Wojtek Belon... Z tą piękną krainą związanych jest kilka legend...Jedna z nich to historia o Jadwisi, była ona córką bogatego sukiennika Błażeja a zakochała się wbrew woli ojca w modrookim Miłce...Miłka pięknie grał dla swojej ukochanej,którą nazywał Sasanka, a to z powodu jej oczu...W Miłku zakochała się również czarownica Mścigniewa, próbowała go uwieść...Z zemsty zamieniła Jadwisię i Miłka w kwiaty...Jego w wiosennego miłka, ją

Na ścianach lubartowskiego muzeum wiszą oprawione w ramki plakaty z filmu " Faraon "... Z dużą ciekawością oglądaliśmy te plakaty...Każdemu znany jest film p.t." Faraon"... To była wystawa czasowa poświęcona autorowi " Faraona " Bolesławowi Prusowi...a plakaty filmowe były jej częścią...