Pałac Radziwiłów w Balicach.
We wsi Balice niedaleko lotniska stoi sobie pałac. Budowla przez wiele lat służyła jako siedziba krakowskiej odnodze rodu Radziwiłów. Po II wojnie światowej pałac trafił w ręce Instytutu Zootechniki, pozostaje w ich rękach po dziś dzień.W pałacu mieszkał Dominik Radziwiłł wraz z rodziną. Jednak dzieje pałacu sięgają XVI wieku. W owym wieku balickie ziemie kupuje ówczesny bogacz jakim jest Jan Boner. To on stawia w tym miejscu pierwszy drewniany dwór. W dworze tym przyjmuje zagranicznych posłów, jako "ambasador"króla Zygmunta Augusta. To u niego zatrzymuje się ówczesny nuncjusz apostolski. On także przyjmuje w gościnie przyszłą żonę króla Katarzynę Austriacką. Po bezpotomnej śmierci ostatniego z Bonerów. Pałac przechodzi w ręce Firlejów, a później Ossolińskich czy Szembeków. Ostatnimi z nich byli Radziwiłłowie. To właśnie oni dokonali bardziej gruntownych zmian. Można powiedzieć zbudowali pałac odnowa. Bo nie przypomina budowli, która istniała przed tymi wszystkimi zmianami....
Jeszcze nie miałam okazji być w tym skansenie. Na paru blogach już go widziałam i jest po prostu super!
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku Najlepszego!
OdpowiedzUsuńj
Znam tę chatkę. Też mam zdjęcia z pięknymi kosmosami.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że to "Chatka biednacka"
Faktycznie, tak pisze na tabliczce informacyjnej.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jaki piękny blog :-)
OdpowiedzUsuńCiekawie kiedyś ludzie mieskali i jakoś dawali radę z mrozami :-)
W tamtym roku odwiedziłam skansen w Biskupinie:))
OdpowiedzUsuńUrocza stara chata z ogródkiem, w którym są śliczne kwiaty kosmosu :)
OdpowiedzUsuńCudowny skansen serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaka ładna chatka....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:-)
I wystarczało... nieustająco mnie to dziwi patrząc po obecnych domach :/
OdpowiedzUsuńPiękna chatka i śliczne onętki :D Pozdrawiam
Miłe wspomnienia. Chatka do pooglądania ok. Ale tak w niej mieszkać całe życie?
OdpowiedzUsuńDobrze jest zobaczyć jak ludzie kiedyś żyli, a przy okazji cieszyć się, że my mamy tyle udogodnień.
OdpowiedzUsuńPiękna ciesielska robota - na dzisiejsze standardy... no mało standardowa, ale dla ówczesnych ludzi, ciepłe i dobre do życia miejsce.
OdpowiedzUsuńFajna ta chata i te detale ! Uwielbiam skanseny.
OdpowiedzUsuń