Street Workout " Hussars" z Wieliczki w Stryszowie.
Będąc w Stryszowie na tamtejszym pożegnaniu lata, przyglądaliśmy się pewnej grupie akrobatycznej o nazwie " Hussars " z Wieliczki. Grupa ta wykonuje Street Workout. Jest to rodzaj akrobatyki sportowej, tyle tylko, że wykonywanej na ulicy. Patrząc na nich, zdaliśmy sobie sprawę, że my nie wykonalibyśmy takiej akrobatyki.
Ludzie z tej grupy ćwiczą od kilku lat, ten rodzaj sportu. Jest on nie dla każdego. Nie każdy może wykonywać Street Workout. Przyznam szczerze nie dałabym rady czegoś takiego robić.
Strach by mnie obleciał gdybym miała zawisnąć na takim drążku. Taka akrobatyka to nie dla mnie. Żeby podciągać się na takich drążkach trzeba mieć silne ręce.
Grupa ta jeździ na różne festyny z pokazami tego co robią. Pierwszy raz oglądaliśmy taki pokaz. Bardzo nam się podobał. Do tego stopnia, że w tym roku też się na niego wybierzemy. Stryszów jest niedaleko.
Grupa ta jeździ na różne festyny z pokazami tego co robią. Pierwszy raz oglądaliśmy taki pokaz. Bardzo nam się podobał. Do tego stopnia, że w tym roku też się na niego wybierzemy. Stryszów jest niedaleko.
Byliśmy z tego wypadu bardzo zadowoleni. Uznaliśmy, że przyjedziemy tu jeszcze raz. Być może będzie inny zespół wykonujący takie pokazy akrobatyczne.
Do odważnych świat należy oraz mlodych piękna relacja miłej niedzieli pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pasja tych młodych ludzi.
OdpowiedzUsuńPozostanę na podziwie.
Pozdrawiam:)
Pomyśleć że ja z trudem z łóżka wstaję... :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Wspaniałe ćwiczą, znakomita pasja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie..:-)
Takie akrobacje nie dla większości z nas, ale swoją drogą uważam, że wiele osób jest bardzo zasiedziałych, ma niedobór ruchu, sama do nich należę, co prawda uwielbiam podróżować, ale w okresach aktywności zawodowej mój ruch ogranicza się do przejścia do i z autobusu (ewentualnie) sklepu, czy lekarza :) Na szczęście idzie wiosna (no może jeszcze nie dziś, ale już coraz bliżej, więc jest szansa na więcej ruchu.
OdpowiedzUsuńTakie widowiska zawsze powodują, że przystaję. A tu było na co popatrzeć.
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńTakie akrobacje to nie na moje zdrowie i kondycję.
Jednak popatrzeć warto.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał