Muzeum Salezjańskie w Czerwińsku.
Salezjańskie muzeum misyjne, to raptem kilka stojących gablot i kilka, które wiszą. Te gabloty pokazują tylko fragment misyjnej działalności Zakonu Salezjanów. Salezjanie przywozili z misji przeróżne przedmioty: od drewnianych dzid, aż po maski.
Z wielką ciekawością przyglądaliśmy się tym zbiorom. Naszą uwagę przyciągnęła gablota, w której wisiała jakaś skóra, być może to była skóra aligatora, a może to był jakiś wąż.
Nie bardzo nam się podobały te skóry zwierząt wiszące w tych gablotach. Z większą przyjemnością oglądaliśmy zgromadzonej tutaj rzeźby czy innej wyroby rzemieślnicze np. przeróżnego rodzaju korale czy pióropusze.
To tylko niewielki fragment przywożonych przez misjonarzy podarków, którymi obdarowywali ich tubylcy. Na dłuższą chwilę zatrzymaliśmy się przed gablotą w której pokazana była sztuka japońska.
Z wielką ciekawością przyglądaliśmy się tym zbiorom. Naszą uwagę przyciągnęła gablota, w której wisiała jakaś skóra, być może to była skóra aligatora, a może to był jakiś wąż.
Nie bardzo nam się podobały te skóry zwierząt wiszące w tych gablotach. Z większą przyjemnością oglądaliśmy zgromadzonej tutaj rzeźby czy innej wyroby rzemieślnicze np. przeróżnego rodzaju korale czy pióropusze.
To tylko niewielki fragment przywożonych przez misjonarzy podarków, którymi obdarowywali ich tubylcy. Na dłuższą chwilę zatrzymaliśmy się przed gablotą w której pokazana była sztuka japońska.
Nie lubię oglądać skór z zabitych zwierząt ale wyroby rzemieślnicze, owszem.
OdpowiedzUsuńI u mnie są dwa takie same papirusy jak w tamtej gablocie.
Pozdrawiam:)
Niestety, nie obejrzałam w całości wszystkich zbiorów, bo reklama po lewej stronie mi zasłaniała, a nie było krzyżyka, aby ją zamknąć.
OdpowiedzUsuńPiękne zbiory i warto je obejrzeć.
Serdecznie pozdrawiam.
Ciekawe eksponaty!
OdpowiedzUsuń