Szopki z krakowskich kościołów.
Ta choć chłodna środa, była bardzo słoneczna. Wybraliśmy się do naszego ukochanego Krakowa, by pospacerować jego uliczkami. Naszym celem były kościelne szopki. Chcieliśmy zobaczyć jak wyglądają te maleńkie cudeńka. Nasz spacer zaczęliśmy od kościoła Pijarów, by swoje kroki skierować w stronę kościoła św. Marka.
Od kościoła Św. Marka, mieliśmy tylko parę kroków już do Rynku. A stamtąd tylko kroczek do Kościoła Św. Barbary. Ten stoi niedaleko kościoła Mariackiego.
Spacerkiem ruszyliśmy w stronę kościoła Dominikanów, by tam zobaczyć kolejną piękną szopkę. Kolejna z szopek była w bazylice franciszkanów.
Kolejnym punktem naszego spaceru po Krakowie, był kościół Św. Andrzeja, a właściwie szopka się w nim znajdująca.
Ostatnim punktem był kościół Bernardynów. Szopka w tym kościele jest chyba największą w Krakowie. To była bardzo udana wycieczka.
Może zdążę przed świętem Trzech króli by odwiedzić kościół Bernardynów.
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie jest tam przepiękna a może najpiękniejsza szopka.
Pozdrawiam:)