Korowód Kolędniczy w Krakowie.
W tą piękną grudniową przedświąteczną sobotę wybraliśmy się do Krakowa, odbywał się tutaj przepiękny kolędniczy korowód.
Kolędnicy zjeżdżają się z całej Małopolski, ale nie tylko, byli także kolędnicy ze Śląska. Ze śpiewem na ustach ruszyliśmy z przed Barbakanu, przechodząc ulicą Floriańską. Mijaliśmy pięknie przybrane witryny sklepowe.
Jedną z najbarwniej ubranych grup kolędniczych była ta z Katowic. Po dwóch latach przerwy wrócili na krakowski Korowód Kolędniczy " Mali Ligocianie ".
Ten barwny korowód zachęcał innych do śpiewania kolęd czy pastorałek. Jedną z takich kolęd była " Przystąpmy do szopy ".
Cały korowód swą małą trasę zakończył na scenie za Sukiennicami. Warto było tutaj przyjechać, by posłuchać tych przepięknych ludowych pastorałek czy kolęd, czegoś co już w domach zanika. Odtworzone tutaj pięknie brzmi.
Jedną z najbarwniej ubranych grup kolędniczych była ta z Katowic. Po dwóch latach przerwy wrócili na krakowski Korowód Kolędniczy " Mali Ligocianie ".
Ten barwny korowód zachęcał innych do śpiewania kolęd czy pastorałek. Jedną z takich kolęd była " Przystąpmy do szopy ".
Cały korowód swą małą trasę zakończył na scenie za Sukiennicami. Warto było tutaj przyjechać, by posłuchać tych przepięknych ludowych pastorałek czy kolęd, czegoś co już w domach zanika. Odtworzone tutaj pięknie brzmi.
Witaj Moniko.
OdpowiedzUsuńPiękny był ten korowód.
Fajne jego zakończenie.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Domyślam się, że była to świetna impreza.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie byłam.
Pozdrawiam:)