Święty Krzyż majestatyczny kościół w Warszawie.
To w tej pięknej świątyni ukryte w jednym z filarów znajduje się Serce Fryderyka Chopina.
Jej wieże są widoczne z Placu Piłsudskiego, i to one właśnie przyciągały nasz wzrok. Mówiąc szczerze jakby chciały nas zaprosić w piękne progi świątyni.
W miejscu dzisiejszego kościoła stała mała kaplica pod tym samym wezwaniem, z racji że przybywało parafian postanowiono wybudować większą świątynię, do dziś nie wiadomo czy to była drewniana świątynia czy murowana. Wiadomo natomiast kto był jej fundatorem, a była to wdowa po warszawskim rajcy Serafinie Mollerze ( Maria Moller ).
Kolejna przebudowa była w 1615 roku. To nie była ostateczna wersja świątyni.
Swoją ostateczną wersję uzyskała ta przepiękna świątynia w 1696 roku, po kolejnej przebudowie. Wnętrze zyskało barokowe wyposażenie. Na tle tych białych ścian, to barokowe wyposażenie nabiera nowego blasku. W świątyni przez pewien czas było pochowane ciało ks. Józefa Poniatowskiego. Jednak ze względu na jego zasługi w celu przez ówczesną Polskę odzyskania niepodległości został pochowany na Wawelu z iście królewskimi honorami.
Kościołem od XVII wieku opiekują się księża Misjonarze.
W miejscu dzisiejszego kościoła stała mała kaplica pod tym samym wezwaniem, z racji że przybywało parafian postanowiono wybudować większą świątynię, do dziś nie wiadomo czy to była drewniana świątynia czy murowana. Wiadomo natomiast kto był jej fundatorem, a była to wdowa po warszawskim rajcy Serafinie Mollerze ( Maria Moller ).
Kolejna przebudowa była w 1615 roku. To nie była ostateczna wersja świątyni.
Swoją ostateczną wersję uzyskała ta przepiękna świątynia w 1696 roku, po kolejnej przebudowie. Wnętrze zyskało barokowe wyposażenie. Na tle tych białych ścian, to barokowe wyposażenie nabiera nowego blasku. W świątyni przez pewien czas było pochowane ciało ks. Józefa Poniatowskiego. Jednak ze względu na jego zasługi w celu przez ówczesną Polskę odzyskania niepodległości został pochowany na Wawelu z iście królewskimi honorami.
Kościołem od XVII wieku opiekują się księża Misjonarze.
Miejsce wyjątkowe, przedstawiłaś je przepięknie. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że o kościele Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu słyszeli chyba wszyscy Polacy. Wyjątkowa świątynia. Tu złożono szczątki księcia Adama Czartoryskiego. Tu odbywały się egzekwie pogrzebowe księcia Józefa Poniatowskiego. Kościół św. Krzyża to ponad trzysta lat historii naszego kraju. To wspaniałe dzieło sztuki i bezcenna pamiątka historyczna. Byłam, modliłam się.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Witaj Moniko.
OdpowiedzUsuńWiele razy będąc w Warszawie zachodziłem do tego kościoła, choć na chwilę.
Zawsze miałem miłe uczucia i spokój dla ducha.
Nie wspomnę już o jego rozwiązaniach architektonicznych.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał