Skansen w Zubrzycy Górnej...
Była ostatnia niedziela kwietnia...Pogoda sprzyjała wycieczkom postanowiliśmy wybrać się do Zubrzycy Górnej, a właściwie do znajdującego się tutaj skansenu... Orawski skansen powstał w 1955 roku współzałożycielką była Wanda Jostowa...To piękne miejsce jest mało znane turystom, a szkoda...można się dowiedzieć jak żyli chłopi mieszkający na Orawie...Skansen ma powierzchnię 10 ha... Zatrzymaliśmy się na małym parkingu przed skansenem...Czeka nas wspaniała wyprawa po orawskich wsiach... Spacerując dróżkami tego skansenu mijaliśmy różne chaty...Jedna z nich przypominała dwór...należał on do rodziny Moniaków... Na skansenowych łąkach zauważyłam bardzo dużo zawilców...tworzyły białe kobierce... Uwielbiam muzea poświęcone budowlom drewnianym...Dzięki temu mogę poznać ówczesne życie...Sprzęty jakimi dysponowali ówcześni " rolnicy "...Tego już dziś nie spotkamy na wsi... To tutaj znajdują się chaty np. Dwór Moniaków, chata olejarza, tkacza a nawet młyn wodny...Warto przyjechać w takie