Ule ze skansenu w Zubrzycy Górnej...
Zastanawialiśmy się dokąd pojechać trzeciego maja...nasz wybór padł na Zubrzycę Górną, a konkretnie na znajdujący się w niej skansen...Skanseny to mój taki konik...zawsze interesowało mnie jak żyli ludzie w XIX i na początku XX wieku...
Dziś jedynie możemy oglądać ówczesne chaty w skansenach...Na ich terenie stoją nie tylko chaty, ale również ule...To właśnie im chcę poświęcić dzisiejszy post...
Ule te miały dziwne kształty...w niczym nie przypominały uli jakie znamy dziś...Zrobione były z wydrążonych pni drzew...wloty dla pszczół były małymi dziurkami...W skansenie ule te stały na drewnianych podstawach...Pierwsze moje skojarzenie to mały drewniany domek...Jeden był przysadzisty inne bardziej wysmukłe...otoczne drewnianym płotkiem, w którym nie było ani jednego gwoździa...
Bardzo nas ciekawiły wywiercone otwory do uli...W jednym były trzy, w innym sześć, w jeszcze innym siedem...Nazywane są one ulami kłodowymi, a cała pasieka stojakową...
Dziś jedynie możemy oglądać ówczesne chaty w skansenach...Na ich terenie stoją nie tylko chaty, ale również ule...To właśnie im chcę poświęcić dzisiejszy post...
Ule te miały dziwne kształty...w niczym nie przypominały uli jakie znamy dziś...Zrobione były z wydrążonych pni drzew...wloty dla pszczół były małymi dziurkami...W skansenie ule te stały na drewnianych podstawach...Pierwsze moje skojarzenie to mały drewniany domek...Jeden był przysadzisty inne bardziej wysmukłe...otoczne drewnianym płotkiem, w którym nie było ani jednego gwoździa...
Bardzo nas ciekawiły wywiercone otwory do uli...W jednym były trzy, w innym sześć, w jeszcze innym siedem...Nazywane są one ulami kłodowymi, a cała pasieka stojakową...
Wow, bardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię skanseny.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Ule zrobione z pnia drzewa wspaniale wyglądają.
OdpowiedzUsuńMają ciekawe, oryginalne kształty :)
To prawda...pierwszy raz z takimi się spotkałam.. b-(...Pozdrawiam:)
UsuńUle tak różne od tych, które teram możemy ogladać, fajnie poznać coś nowego a raczej starego powinnam napisać.
OdpowiedzUsuńRównież chętnie odwiedzam skanseny, w tym jeszcze nie byłam.
Pozdrawiam :)
Dobry wybór :) Również lubię odwiedzać skanseny.
OdpowiedzUsuńRównież lubię oglądać takie eksponaty, choć nie są one mi obce. W dzieciństwie widywałam takie ule u sąsiada. Zawsze obserwowałam jak pszczoły włażą do dziurek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń