Kościół N.M.P i kaplica Św. Anny w malborskim zamku.
Zamek malborski kryje wiele zagadek czy tajemnic. Jedną z nich jest kościół N.M.P z ogromną figurą Matki Boskiej. Można powiedzieć to ogromna kaplica, pod której prezbiterium znajduje się krypta w której byli chowani Wielcy Mistrzowie.
By wejść do tego malowniczego kościoła trzeba przejść przez kaplicę Świętej Anny, a właściwie to krypta grobowa Wielkich Mistrzów. Zatrzymujemy się przed drzwiami tej pięknej kaplicy. Tuż nad naszymi głowami znajduje się pięknie rzeźbiony gotycki portal.
Za tymi drzwiami znajduje się mała krypta grobowa, do naszych czasów do trwały trzy płyty nagrobne. Pozostałe zostały zniszczone w wojennej zawierusze.Gdy wychodziliśmy z tej krypty grobowej, zauważyliśmy nad kolejnymi drzwiami unikatowy portal. Zachwycaliśmy się wyrzeźbionymi płaskorzeźbami.
Kaplicę rozbudował do rozmiarów kościoła Wielki Mistrz Dietrich von Altenburg. To za jego rządów pod prezbiterium zbudowano kaplicę Św. Anny. My idziemy dalej w kierunku Kościoła N.M.P.. Naszym oczom ukazuje się niewielki portal nad wejściem do tej świątyni.
Do naszych czasów nie zachowało się nic z wyposażenia kaplicy. Zachował się tylko gotycki krucyfiks. Największych zniszczeń dokonała II wojna światowa, a właściwie wojska Armii Czerwonej, którzy splądrowali tą piękną budowlę i ją podpalili. Zamek oraz kościół zostały zniszczone w 80%. Przez wiele lat trwała ich odbudowa, a doprowadzenie ich do dawnego stanu jeszcze potrwa. W niektórych z rekonstruowanych salach umieszczono muzeum.
Ta piękna świątynia jeszcze przez wiele lat będzie odzyskiwała swój dawny blask.
By wejść do tego malowniczego kościoła trzeba przejść przez kaplicę Świętej Anny, a właściwie to krypta grobowa Wielkich Mistrzów. Zatrzymujemy się przed drzwiami tej pięknej kaplicy. Tuż nad naszymi głowami znajduje się pięknie rzeźbiony gotycki portal.
Za tymi drzwiami znajduje się mała krypta grobowa, do naszych czasów do trwały trzy płyty nagrobne. Pozostałe zostały zniszczone w wojennej zawierusze.Gdy wychodziliśmy z tej krypty grobowej, zauważyliśmy nad kolejnymi drzwiami unikatowy portal. Zachwycaliśmy się wyrzeźbionymi płaskorzeźbami.
Kaplicę rozbudował do rozmiarów kościoła Wielki Mistrz Dietrich von Altenburg. To za jego rządów pod prezbiterium zbudowano kaplicę Św. Anny. My idziemy dalej w kierunku Kościoła N.M.P.. Naszym oczom ukazuje się niewielki portal nad wejściem do tej świątyni.
Do naszych czasów nie zachowało się nic z wyposażenia kaplicy. Zachował się tylko gotycki krucyfiks. Największych zniszczeń dokonała II wojna światowa, a właściwie wojska Armii Czerwonej, którzy splądrowali tą piękną budowlę i ją podpalili. Zamek oraz kościół zostały zniszczone w 80%. Przez wiele lat trwała ich odbudowa, a doprowadzenie ich do dawnego stanu jeszcze potrwa. W niektórych z rekonstruowanych salach umieszczono muzeum.
Ta piękna świątynia jeszcze przez wiele lat będzie odzyskiwała swój dawny blask.
Bardzo żałuję, że do tej pory nie trafiłam jeszcze do Zamku w Malborku.
OdpowiedzUsuńTo chyba jeden z piękniejszych, jeśli nie najpiękniejszych zamków w Polsce.
Twoje zdjęcia są bardzo ładne.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo mi się podobają portale nad drzwiami. Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńJuż wczoraj byłam u Ciebie i podziwiałam kaplicę. Zachwycałam się portalami, sklepieniami,ołtarzem szafkowym. Prawdziwe gotyckie piękno.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Czyli nie taki Krzyżak straszny jak go Sienkiewicz i Ford malowali.
OdpowiedzUsuń...beautiful details.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kadry. Piękny zamek. Bardzo chciałabym znów odwiedzić to miejsce.
OdpowiedzUsuńVery nice with some great features
OdpowiedzUsuńByłam tam kilka lat temu z całą rodziną :) Cały zamek zrobił na mnie oszałamiające wrażenie !!
OdpowiedzUsuń