Zakątek " Patio Włoskie " u Kapiasów.
Przekraczając próg tego przepięknego zakątka, przenieśliśmy się na typowe włoskie patia, znajdujące się gdzieś w Toskanii. Nasz wzrok przykuły donice z różnymi kwiatami.
Między tymi kwiatami rosły zioła m.in. bazylia, było tu przyjemnie chłodno. Brama oraz balkon przypominały te z Werony,a może tak wyglądało patio w domu Julii.
Chciało się przysiąść na kamiennym murku i po oddychać powietrzem przesyconym cudownym zapachem, kwitnących o tej porze jeszcze bratków.
W jednej z donic zauważyliśmy rosnącą kolendrę, były też dopiero rozkwitające pelargonie.
Między tymi kwiatami rosły zioła m.in. bazylia, było tu przyjemnie chłodno. Brama oraz balkon przypominały te z Werony,a może tak wyglądało patio w domu Julii.
Chciało się przysiąść na kamiennym murku i po oddychać powietrzem przesyconym cudownym zapachem, kwitnących o tej porze jeszcze bratków.
W jednej z donic zauważyliśmy rosnącą kolendrę, były też dopiero rozkwitające pelargonie.
Zachwycające miejsce, godne zauważenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdecydowanie patia to wynalazek doskonały.
OdpowiedzUsuńUwielbiam to miejsce. Patio włoskie zachwyca.<3
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuń