Ogrody Pałacu w Wilanowie.
Ogrody te powstawały równocześnie z budową pałacu, do ich zaprojektowania sprowadzono najznamienitszych ówczesnych architektów. Stworzyli oni oazę ciszy i spokoju dla Jana III Sobieskiego. To tutaj tak naprawdę odpoczywał Jan III Sobieski od całego królewskiego majestatu. Tu był po prostu sobą. Nie królem, tylko kochającym mężem oraz ojcem, zamieniał się także w rolnika. Tu zrzucał dworskie szaty i był zwykłym człowiekiem nie monarchą, któremu należały się pokłony.
Spacerując po tych ogrodach, zastanawialiśmy się czy tak samo wyglądały gdy mieszkali tutaj Jan i Marysieńka Sobiescy. Czy spacerowali ogrodowymi alejkami. Bo wiadomo, że król Jan III Sobieski gdy tylko przyjeżdżał do Wilanowa, zamieniał się w rolnika. Nie przepadał za Warszawą i dworskim blichtrem i kiedy tylko mógł uciekał do swojego ukochanego Wilanowa.
Najprawdopodobniej architektem ogrodu był Tylman z Gamren. Choć głównym autorem projektu znakomity ówczesny z prowadzony z Włoch Giovanni Spazzio. Gamaren naniósł tylko niewielkie poprawki do tego projektu.
Na pewno ten ogród wygląda pięknie zimą, gdy są rozmieszczone bożonarodzeniowe iluminacje. Rozświetlające ogrody mnóstwem światełek i bajkowych dekoracji.
Z pałacowych okien Marysieńka podziwiała swój piękny ogród oraz przylegający do ogrodu park. Na pewno spacerowała ogrodowymi alejkami, zastanawiając się nad przyszłością swoich pociech.
Pięknie utrzymane te ogrody, fajnie, że mogą cieszyć oczy.
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oiękne parki, ogrody i pałaca.
W Wilanowie bywałem onegdaj.
Fajny wpis i super zdjęcia.
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
Dawno tam nie była. Przecież jest tam tak uroczo. Może więc warto wrócić
OdpowiedzUsuńPozdrawiam środkiem tygodnia
Kiedy jestem w Warszawie lubię podjechać do Wilanowa na spacer po ogrodach. Pięknie pokazałaś wilanowskie ogrody. Zawsze jest tam tyle różnych kwiatów, a na dodatek te zapachy unoszące się w powietrzu są cudowne, czego chcieć więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
W piękny , słoneczny dzień zabrałaś nas do Wilanowa na uroczy spacer wśród kwitnących kwiatów. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńDzięki Twojemu postowi odżyły moje wspomnienia z ogrodów w Wilanowie.
OdpowiedzUsuńBardzo tęsknię za jakiś wyjazdem.
Pozdrawiam:)