Adwent...czas oczekiwania...
Już dziś zaczyna się Adwent...czas oczekiwania na przyjście Maleńkiego Pana Jezusa...Adwent to czas w którym przygotowujemy się do Świąt Bożego Narodzenia...W świątyniach zaczynają się msze roratnie...Są to msze z lampionami...
W kościele są śpiewane pieśni adwentowe... Cztery świece symbolizują cztery adwentowe... niedziele... Adwent obchodzony jest również w kościele ewangelickim...
W kościele są śpiewane pieśni adwentowe... Cztery świece symbolizują cztery adwentowe... niedziele... Adwent obchodzony jest również w kościele ewangelickim...
U mnie w domu także pojawił się adwentowy stroik...Adwent w kościele katolickim dzieli się na dwa okresy:
-od początku adwentu do 16 grudnia ( czas szczególnego oczekiwania )
-od 17 do 24 grudnia ( czas bezpośredniego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa)...
To szczególny czas dla nas katolików...
Trochę niespokojny to czas, ze względu na wszelkie przygotowania do Świąt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przepiękny, taki kwiatowy :)))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczekiwanie na cudne Boże Narodzenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Lampiony mają w sobie tyle piękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo lubię czas adwentowy.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się również zwyczaje z tego pięknego okresu.
Radosnego Adwentu.
Pozdrawiam:)
I ja lubię ten czas...
OdpowiedzUsuńPowoli trzeba się uspokajać, załatwiać wszystkie zaległe sprawy, tak by do Świąt Bożego Narodzenia podejść już w czystym świątecznym nastroju - w końcu od tego jest Adwent.
OdpowiedzUsuń