Przyszła wiosna...
Ucieszyłam się, że już jest...Tak nieśmiało do nas zawitała...Aż chciało się śpiewać za Markiem Grechutą ..." Wiosna, ach to ty "...
Tuż koło domu zakwitły krokusy...Na małej grządce jest ich całe mnóstwo...można powiedzieć krokusowa polanka...
Wśród tej fioletowej połaci, znalazłam też i białe...Nawet owady budzą się już do życia...W jednym z krokusów pszczoła zbierała nektar...
Wiosna to piękna pora roku...Cieszmy się nią jak najdłużej...
Przepiękne krokusy i fantastyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńtak się cieszę, że u Ciebie już wiosna zagościła.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jaka piękna krokusowa polanka!
OdpowiedzUsuńI jak tu nie kochać wiosny, jak nas tak zachwyca pięknymi krokusami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne krokusy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję... (f)...Pozdrawiam:)
Usuńoby do lata:))
OdpowiedzUsuńOj tak, tak :) Najdrobniejszy kwiatuszek nas cieszy a co dopiero taka śliczna łączka krokusów :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń