Galeria Socrealizmu w Kozłówce.
Zwiedzając w ubiegłym roku pałac w Kozłówce, zawitaliśmy do przylegającej do niego oficyny.
Tutaj znajduje się jedyna w swoim rodzaju Galeria, nosi ona nazwę Galerii Socrealizmu. Nasz wzrok przyciągały wiszące w niej liczne plakaty przedstawiające ówczesne przodowniczki pracy Zaciekawiły nas plakaty na których były panie na traktorach. Można tu zobaczyć popiersia różnych przedstawicieli socjalistycznego " establiszmentu " np. popiersie Bieruta, Dzierżyńskiego, ale nie tylko były tu ich popiersia. Zauważyliśmy przeróżnego rodzaju plakaty. To była dla nas ciekawa lekcja historii.Byli tam nie tylko polscy czy radzieccy komuniści. Stały popiersia chińskich,koreańskich komunistów. To był ostatni punkt w wyprawie do Kozłówki. Warto było się tam wybrać. Lekcja historii dla obecnej młodzieży, która nie wie co to znaczył komunizm. Młodzi ludzie wychowani we wspłóczsnych czasach z dostępem do internetu, smartonami, tabletami. Gdyby trafili w tamte czasy pewnie nie umieli by się odnaleźć.
Tutaj znajduje się jedyna w swoim rodzaju Galeria, nosi ona nazwę Galerii Socrealizmu. Nasz wzrok przyciągały wiszące w niej liczne plakaty przedstawiające ówczesne przodowniczki pracy Zaciekawiły nas plakaty na których były panie na traktorach. Można tu zobaczyć popiersia różnych przedstawicieli socjalistycznego " establiszmentu " np. popiersie Bieruta, Dzierżyńskiego, ale nie tylko były tu ich popiersia. Zauważyliśmy przeróżnego rodzaju plakaty. To była dla nas ciekawa lekcja historii.Byli tam nie tylko polscy czy radzieccy komuniści. Stały popiersia chińskich,koreańskich komunistów. To był ostatni punkt w wyprawie do Kozłówki. Warto było się tam wybrać. Lekcja historii dla obecnej młodzieży, która nie wie co to znaczył komunizm. Młodzi ludzie wychowani we wspłóczsnych czasach z dostępem do internetu, smartonami, tabletami. Gdyby trafili w tamte czasy pewnie nie umieli by się odnaleźć.
Witam.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wspaniała galeria, a raczej menażeria dawno minionych postaci.
Nich sobie tkwią w historycznym niebycie.
Pozdrawiam serdecznie i do siebie zapraszam.
Michał
Najważniejsze, że tych rzeźb i portretów nie zniszczono, bo powinniśmy pamiętać o naszej historii, jaka by nie była.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Bardzo ciekawa lekcja historii.. W pobliżu Złotoryi w Uniejowicach jest Muzeum Armii Radzieckiej, utworzone przez prywatną osobę. Byłam tam latem i też jest bardzo ciekawie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam trochę zimowo bo u nas śnieg od wczoraj:)))
Ciekawe miejsce i galeria jak pisze Anna o historii należy pamiętać jaka by nie byla nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli może i to mialo sens ? i wiele innych pytań zadajemy -nic nie dzieje sie bez powodu serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa galeria, nigdy tam nie byłam.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś nadrobię.....
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Bardzo interesujące miejsce.
OdpowiedzUsuńMiałam w tegorocznych planach.
Niestety przeziębienie i pogoda plany popsuła.
Pozdrawiam:)*
jak ja lubię obrazy:)
OdpowiedzUsuń