Jesień idzie przez skansen.
Wygiełzowski skansen jest przepiękny o każdej porze roku, jednak jesienią jest najpiękniejszy. Spadające liście tworzą prawie puchową kołderkę.
Pokochaj Jesień
Spróbuj pokochać jesień.
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
Obdarzając cię nowymi dniami.
Kolorowo jak wiosną
Barwne liście ostatki zieleni
Dadzą chwilę radosną
Twą szarość życia mogą odmienić
Wieczór szybciej nastaje
słońce też znika wcześniej niż latem
Lecz nowe czy nie daje
chwile spokoju korzystaj zatem
Tadeusz Karasiewicz
Jesień
Już jesień
rodzi się w moich oczach
Króluje
przez kilka miesięcy
i odchodzi
Jestem jak jesień
złota,
szczera,
ciepła
zimna
Kocham jesień
kiedyś przysypie mnie liścmi
Jestem Jesienią...
widzę, że przemijam
Maria Jasnorzewska PawlikowskaPięknie się żółcą liście na drzewach, a w skansenowym ogródku kwitną jesienne kwiaty. Idziemy skansenowymi alejkami, a pod stopami szeleszczą wysuszone liście.
Widzę, że też odwiedziłaś skansen w Wygiełzowie.
OdpowiedzUsuńByło wtedy jeszcze dosyć zielono.
Ładne zdjęcia.
Pozdrawiam:)*
Bardzo ładne jesienne zdjęcia i ciekawie dobrane wiersze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
@ Łucjo!
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia były robione w październiku, Kiedy jeszcze jesień raczkowała.
Pozdrawiam:)
Piekne są Twoje zdjęcia
OdpowiedzUsuńj
jej.... ciężko uwierzyć ze ludzie tak mieszkali... i pomyśleć że za jakiś czas ktoś z przyszłości może tak pomyśleć o tym jak żyje człowiek dziś...
OdpowiedzUsuńPróbuję pokochać jesień, ale mi się nie udaje. Słusznie napisała Maria Pawlikowska- Jasnorzewska, że jesień to czas przemijania, a tego nie lubię.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ten wiersz, to chyba jeden pogodny wiersz traktujacy o jesieni:) Pieknie prezentuje sie ten skansen w jesiennej szacie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń