Spacer brzegiem Jeziora Nyskiego.
Tegoroczne Boże Ciało wypadało 26 maja, to jednocześnie Dzień Matki i drugi długi majowy weekend, który spędziliśmy na Dolnym Śląsku.
W Boże Ciało postanowiliśmy pojechać na wycieczkę nasz wybór padł na leżące niedaleko Jezioro Nyskie. Cisza i błogi spokój kojąco wpływały na nasze nadszarpnięte nerwy, takie wyciszenie dobrze nam zrobiło.
Jeszcze niewielu ludzi tam było, dla nas to i lepiej, że nie było tłoku, mogliśmy w ciszy i spokoju wsłuchiwać się w szum wody i śpiew ptaków. Na jeziorze byli nieliczni amatorzy sportów wodnych.
Przypatrywaliśmy się tym śmiałkom szalejącym na skuterach wodnych, okazało się, że to były przygotowania do odbywających się tutaj w lipcu zawodów skuterów wodnych. Przyjeżdżają wtedy zawodnicy z całej Europy.
Patrząc na tych śmiałków szalejących na tych skuterach, to aż dziw bierze, że nie było żadnej wywrotki. Tylko jeden z tych ludzi wykonał salto do tyłu ze skutera.
Piękny spacer brzegiem Jeziora Nyskiego.
OdpowiedzUsuńNie znam tego jeziora.
Serdecznie pozdrawiam:)
Jezioro bardzo fajne, również go nie znałam. Wolę jednak takie jeziora na których jest zakaz poruszania się sprzętem motorowym. O wiele spokojniej się wypoczywa. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wsiadła na rower i z Tobą wyruszyła w tak uroczą wyprawę Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego i radosnego weekendu.
OdpowiedzUsuńPóki co, póki sezon się nie zaczął taki spacer w ciszy, zieleni i patrzenie na spokojne wody jeziora to wspaniała wyprawa...Lubię jeziora właśnie przed sezonem.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Jak ja dawno tam nie bylam!
OdpowiedzUsuńAż się chce właśnie wybrać nad to piękne jezioro. Można tak sporo fajnych rzeczy porobić, polecałbym także i kajaki - te są super aktywnością dla każdej rodziny. Sprzęt od https://gokajak.com/bojki-102 także i same kajaki na pewno się przydadzą.
OdpowiedzUsuń