Zamek Tęczyńskich w Rudnie.
Przy okazji Turnieju o Topór Andrzeja Tęczyńskiego można było odwiedzić ruiny zamku tejże rodziny. Który niedawno został otwarty dla zwiedzających po kilku letniej przerwie. Jeszcze długa droga przed rekonstruktorami, by bezpiecznie można go było zwiedzać.
Z zamkiem związanych jest kilka legend, krąży o nim kilka ciekawostek. Oto jedna z nich:
Tęcza:
Nazwa zamku wywodzi się od imienia córki możnowładcy Tynka Starży. Wg. legendy przybył on tu w IX wieku, założył Tyniec, a swej córce Tęczy zbudował siedzibę obronną Tęczynem zwaną.
Kolejna ciekawostka dotyczy nazwy jednej z baszt.
Nazwa jednej z baszt zamkowych " Dorotka " pochodzi podobno od faktu więzienia w niej aż do śmierci Doroty Tęczyńskiej za to, że oddawała się " nieprzystojnym praktykom".
Zamek stoi na wygasłym kraterze wulkanicznym. Przez co był twierdzą praktycznie nie do zdobycia. Zamek zaczął budować potomek Nawoja z Morawicy. Na początku była to maleńka strażnica, która z czasem zmieniła się w przepiękny zamek. Ród Tęczyńskich sprowadził na tą budowę najznamienitszych architektów, by budowla przypominała choć trochę Wawel. Bo właśnie Wawel był pierwowzorem dla tęczyńskiego zamku.
W czasie gdy mieszkali na nim Tęczyńscy na zamku gościli m.in: Mikołaj Rej czy Jan Kochanowski. Wówczas budowla posiadała trzy skrzydła zakończone attykami i krużgankami. Nazywana również była małym Wawelem, może dlatego, że przy jej budowie pracowali architekci, którzy budowali także Wawel.
Te ruiny pięknie prezentują się z oddali. Widać, że dużo już zostało zrobione, ale jeszcze daleka droga przed nimi by zamek nie przypominał kupki kamieni.
Coraz bardziej widać zmiany zachodzące na zamku. Bez obawy można tam wejść, by zobaczyć te zachodzące zmiany.
A lovely series of shots.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, zamek też bardzo ciekawy architektonicznie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNa jednym z blogów czytałam kilkakrotnie o trwających pracach remontowych, nie wiedziałam że jest w nich aż taki postęp 8-) fajnie że ktoś zawalczył o stan ruin, i choć wiem że bez tych prac wszystko w końcu by runęło to dla mnie to miejsce trochę stracilo swoją magię :/ choć z A4 nadal widok jest magiczny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lubię odwiedzać zamek w Tęczyńskich. Znowu muszę go odwiedzić.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)