Święta, Święta...
Święta i za chwilkę będzie po nich...Miło spędziliśmy ten świąteczny dzień...w gronie rodzinnym... tylko pogoda za oknem przeczy, że są Święta Bożego Narodzenia...bo zamiast śniegu jest zielona trawa i padający deszcz...
W wigilię zawsze jest zupa grzybowa, karp, postny żurek czy łazanki...Potrawy te smakują wybornie być może dlatego, że jesteśmy głodni...
To piękny czas jesteśmy w gronie rodzinnym, śpiewamy kolędy przy wigilijnej kolacji...Szkoda, że święta już się powoli kończą...i na kolejne trzeba czekać rok...
Przykro mi, ale nie widzę zdjęć :(
OdpowiedzUsuńTeraz są :) i widać na nich jeszcze świąteczną atmosferę. U mnie nie ma zupy grzybowej, ale jest barszcz z uszkami. Odpoczywaj świątecznie !
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz świątecznie przystrojony dom. Lubię kolorowe dekoracje.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, że wyjątkowo smakują wszystkie potrawy wigilijne.
W tym dniu pościmy. Na śniadanie zjadamy po pół kromki chleba ze śledziem po wiejsku.
I cierpliwie czekamy na kolację wigilijną.
Pozdrawiam serdecznie:)
Smak zapamiętany z dzieciństwa jest najsmaczniejszy... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzisiaj od rana sypnęło śniegiem. Nie ma go dużo, ale atmosfera zaraz zrobiła się bardziej świąteczna.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda przystrojony świątecznie dom. Wczorajsze opady śniegu spowodowały, że świat wygląda jak z bajki. Szkoda, że tak szybko mijają święta. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń