Krakowski Kazimierz...
Krakowski Kazimierz to bardzo magiczne miejsce. To tutaj odbywa się festiwal żydowski, " Szalom na Szerokiej ". Spacerując po krakowskim Kazimierzu czuliśmy oddech historii. Zastanawialiśmy się jacy ludzie tutaj mieszkali.Co wytwarzali...Snując się uliczkami krakowskiego Kazimierza odkrywamy go na nowo. Przyglądamy się starym szyldom, tu co krok jest historyczne miejsce. Kościół katolicki na przeciwko synagogi.Tu historia miesza się z teraźniejszością.
Teraz pełno tu kawiarenek oraz restauracji. A także spacerujących turystów. Słychać gwar rozmów, mieszały się języki.
Żydowska dzielnica Krakowa powstała za czasów Kazimierza Wielkiego. Do połowy XIX wieku Kazimierz był osobnym miastem. Kazimierz powstał by chronić południowe rubieże miasta. Żydzi zostali sprowadzeni do miasta przez Jana Olbrachta. Dzielnica żydowska obejmowała ulice: Szeroką, Miodową i Starowiślną.
Niektóre żydowskie kamieniczki były świeżo odnowione. Centralna ulica to właśnie Szeroka. To tutaj tętni nocne życie tego królewskiego miasta.Dziś na Kazimierzu mieszka około 150 osób narodowości żydowskiej.
Czytając Twój post, od razu chciałabym przenieść się w to magiczne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Cudowne, klimatyczne miejsca :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce.
OdpowiedzUsuńByłam na koncercie Szalom :)
PIĘKNE MIEJSCE ,ZDJĘCIA EKSTRA SERDECZNIE POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia i doskonale prezentują się na tym szablonie. Podziwiam
OdpowiedzUsuńech ...
OdpowiedzUsuńczereśniowy gaik, malinowy chruśniak ... :-)