Wystawa o powstaniu miasteczka galicyjskiego w Sanoku.
Spacerując po sanockim skansenie zawitaliśmy na wystawę poświęconą znajdującemu się tu miasteczku galicyjskiemu.
Zawsze nas ciekawiła małomiasteczkowa zabudowa, drewniane domy kryte gontem lub strzechą. Taką zabudowę odwzorowano w sanockim skansenie.
Życie w takim miejscu było sielskie i leniwe. Biegło własnym rytmem. Na zdjęciach pokazano ludzi, którzy mieszkali w tych domach. Swoje warsztaty mieli rzemieślnicy np. krawiec czy szewc, ale byli także kupcy np. modniarka.
Zawsze nas ciekawiła małomiasteczkowa zabudowa, drewniane domy kryte gontem lub strzechą. Taką zabudowę odwzorowano w sanockim skansenie.
Życie w takim miejscu było sielskie i leniwe. Biegło własnym rytmem. Na zdjęciach pokazano ludzi, którzy mieszkali w tych domach. Swoje warsztaty mieli rzemieślnicy np. krawiec czy szewc, ale byli także kupcy np. modniarka.
Witam.
OdpowiedzUsuńByłem kiedyś w skansenie w Sanoku.
Wywarł na mnie duże wrażenie.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Świat, który odszedł. Na szczęście możemy go sobie przypomnieć odwiedzając ten skansen.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetne miejsce.
OdpowiedzUsuńChętnie tam wrócę.
Fajna relacja.
Pozdrawiam:)*
Pięknie tam. Bardzo lubię skanseny.. Przesyłam serdeczne pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńPs. Założyłam bloga na blogerze, bo jednak na blox.pl brakuje mi wielu rzeczy..