Łemkowie w skansenie z Nowego Sącza.
Sektor Łemków w tym skansenie jest jednym z większych jakie widziałam. Łemkowie to nacja, która niegdyś mieszkała na tych terenach. Dziś jest ich tu niewielu. Reszta jest rozproszona po całej Polsce. Historię Łemków poznałam w skansenie w Sanoku. W Nowym Sączu sektor łemkowski usadowiony jest tuż obok dworu i związanego z nim folwarku.
Spacerując po skansenie zawitaliśmy przed łemkowską kuźnię, by ścieżką wiodącą dalej iść do niewielkiej zagrody.
W powietrzu unosił się zapach koszonej trawy i suszącego się siana.
Łemkowie na tych terenach pozostawili po sobie wielką spuściznę w postaci budownictwa, obrzędów czy ubioru.
Dla nas to była wspaniała lekcja historii. Móc zobaczyć chaty, których już niema na wsi. Poznać jak wówczas żyli mieszkańcy wsi łemkowskiej.
W powietrzu unosił się zapach koszonej trawy i suszącego się siana.
Łemkowie na tych terenach pozostawili po sobie wielką spuściznę w postaci budownictwa, obrzędów czy ubioru.
Dla nas to była wspaniała lekcja historii. Móc zobaczyć chaty, których już niema na wsi. Poznać jak wówczas żyli mieszkańcy wsi łemkowskiej.
Ciekawy skansen i z pewnością wart był zobaczenia go i pokazania nam. Bardzo podobają mi się stare chaty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁemkowynę wolę widzieć "w naturze" np. na Beskidzie Niskim.
OdpowiedzUsuńŁemkowie to też spuścizna genetyczna, bo wielu z nich i ich potomków żyje pośród nas. sam mam takich znajomych i jestem z tego faktu bardzo dumny.
Witaj Moniko.
OdpowiedzUsuńZnam wielu Łemków i poznałem ich kulturę i zwyczaje. Jest ich dużo u nas, po tej zbrodniczej deportacji niby w ramach Akcji Wisła. Władzy chodziło tylko o ich rozproszenie i wynarodowienie, co się jej do końca nie udało. I bardzo dobrze.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Dobrze, że chociaż w skansenach można zobaczyć cząstkę poprzednich lat. Poznać życie naszych sąsiadów. Oglądając te zdjęcia poczułam klimat tych wsi. Spotkałam Łemków na moich terenach. Młodzi wpasowali się w nowe życie, starsi zapewne długo tęsknili za swoją ziemią
OdpowiedzUsuńJestem zafascynowana kulturą, obyczajami, budownictwem Łemków. Bardzo współczuję, że musieli opuścić swoją ukochaną ojcowiznę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)