Zamek w Oświęcimiu.
Na początku października, gdy pogoda sprzyjała, świeciło słoneczko. Odwiedziliśmy pobliski Oświęcim, w tym naznaczonym okrucieństwem mieście znajduje się gotycki zamek. A właściwie jest to średniowieczna budowla. Wszystkim z Oświęcimiem, kojarzy się raczej Obóz Koncentracyjny i nie każdy zdaję sobie sprawę, że jest tu Zamek. To właśnie zamek przykuł naszą uwagę.
U stóp wzgórza na którym stoi ta gotycka budowla leniwie płynie rzeka Skawa. Pierwsze źródła mówiące o grodzie stojącym w tym miejscu pochodzą z 1179 roku. Wtedy to ziemie oświęcimskie przekazano książętom opolsko-raciborskim. Na ich czele stał bratanek Kazimierza Sprawiedliwego Mieszko Plątonogi. Ziemie Oświęcimskie miał potem przekazać swojemu synowi Kazimierzowi. Książę Kazimierz I rozbudował istniejący na wzgórzu drewniany gród. Po tym jak gród zniszczyli Tatarzy, został odbudowany już jako murowany.
Nie wiadomo jak naprawdę wyglądał zamek książęcy, ale musiał być bardzo okazałą budowlą, która w swoich progach gościła wielu znamienitych gości np. Elżbieta Rakuszanka, czy Bona Sforza de Aragona ( przyszła królowa Polski ). Zamek przechodził różne koleje losu, kilkakrotnie wybuchał w nim pożar.
Zamek Oświęcimski jest jednym z najmniejszych zamków jakie widziałam. Mnie zamek zawsze kojarzył się z krużgankami czy wewnętrznym dziedzińcem, tu czegoś takiego niema. Być może pozostałością po zamku są ogromne podpory. Dziś mieści się tu Muzeum Miejskie.
U stóp wzgórza na którym stoi ta gotycka budowla leniwie płynie rzeka Skawa. Pierwsze źródła mówiące o grodzie stojącym w tym miejscu pochodzą z 1179 roku. Wtedy to ziemie oświęcimskie przekazano książętom opolsko-raciborskim. Na ich czele stał bratanek Kazimierza Sprawiedliwego Mieszko Plątonogi. Ziemie Oświęcimskie miał potem przekazać swojemu synowi Kazimierzowi. Książę Kazimierz I rozbudował istniejący na wzgórzu drewniany gród. Po tym jak gród zniszczyli Tatarzy, został odbudowany już jako murowany.
Nie wiadomo jak naprawdę wyglądał zamek książęcy, ale musiał być bardzo okazałą budowlą, która w swoich progach gościła wielu znamienitych gości np. Elżbieta Rakuszanka, czy Bona Sforza de Aragona ( przyszła królowa Polski ). Zamek przechodził różne koleje losu, kilkakrotnie wybuchał w nim pożar.
Zamek Oświęcimski jest jednym z najmniejszych zamków jakie widziałam. Mnie zamek zawsze kojarzył się z krużgankami czy wewnętrznym dziedzińcem, tu czegoś takiego niema. Być może pozostałością po zamku są ogromne podpory. Dziś mieści się tu Muzeum Miejskie.
Witam.
OdpowiedzUsuńFajnie tak sobie powędrować, nie ruszając d... z krzesła.
Nie wszędzie można być, ale dzięki róznym wędrowcom można wiele zobaczyć.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Ciekawe miejsce, zwykle tylko przez chwilę go widzę jadąc w góry. Kiedyś warto by było zatrzymać się i zwiedzić tak z zewnątrz, jak i w środku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Looks very new to be an old castle. Must be interesting to visit
OdpowiedzUsuńJa też kilka dni temu dopiero go zauważyłam.
OdpowiedzUsuńMuszę odwiedzić zamek i poznać tamtejsze muzeum.
Pozdrawiam:)