Nysa...miasto z burzliwą historią...
Nysa to przepięknie położone miasto, z wieloma kościołami, przez co nazywane jest " Śląskim Rzymem "...Na środku rynku stoi unikatowa gotycka kolegiata...
Przez miasto przepływa rzeka Nysa Kłodzka i stąd nazwa miasta...Niegdyś było ono stolicą księstwa biskupów wrocławskich...
Miasta bardzo bronili Niemcy, dlatego pod koniec wojny bardzo ucierpiało...Z unikatowych barokowych kamieniczek...ocalało bardzo niewiele...Jedną z ocalałych kamienic jest zwana " Domem Wagi "...
Gdy na Śląsku szalała w XVII w reformacja...Nysa była ostoją katolicyzmu...Nysa jest prześlicznym małym miasteczkiem...Co krok odkrywałam coś nowego, a to kościółek, a fontanna, a to wolno stojąca wieża...
To wszystko są zabytkowe unikaty...Takich miasteczek jak Nysa na Śląsku jest bardzo wiele i wszystkie kryją jakąś burzliwą historię...
Zgadza się to bardzo ciekawe miejsce, niestety całe dziesięciolecia tam nie byłem.
OdpowiedzUsuńPięknie nam przedstawiłaś Nysę. Bywałam w Nysie przed laty wielokrotnie, ale jej nie poznaję. Wyładniała niesamowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jesiennie! Halszka
W Nysie byłam bardzo dawno temu i już nic nie pamiętam. Widzę, że kamieniczki są pięknie odnowione.
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze pamiętam, Nysa pierwotnie nazywała się Nissa, ale Gomółce się to nie podobało i kazał zmienić na nazwę, która będzie brzmiała bardziej po polsku. Podobnie było z wioską Niemaszchleba, którą kazano zmienić na Chlebowo, bo jak to może być, aby w Polsce nie było chleba;)
Serdecznie pozdrawiam.
Muszę w końcu odwiedzić Nysę, bo ciągle tylko przejeżdżam :)
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńW Nysie nie byłem, ale oglądałem wspaniałe zdjęcia u mojej znajomej z Nysy właśnie.
Pownie kiedyś ją odwiedzę.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Miałam być w Nysie dawno temu. Mieliśmy zimowisko w Grodkowie i organizowaliśmy wycieczkę. Dodtałam temperatury i musiałam leżeć, niestety. Nie zobaczyłam Nysy, szkoda. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń