Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

Miniatura Zamku Królewskiego w Inwałdzie.

Obraz
Spacerując po inwałdzkim Parku Miniatur, zawitaliśmy przed miniaturę warszawskiego zamku królewskiego. W oryginale zamek stoi na wyniosłej skarpie. Tu też próbowano taką skarpę zrobić, tylko w odpowiedniej skali. Pierwszy zamek został zbudowany dla Zygmunta I Starego. Wśród inwałdzkich miniatur nie mogło zabraknąć miniatury warszawskiego zamku królewskiego. Na zamku za czasów Jagiellonów odbywały się sejmy walne. Zamek w miniaturze przedstawia, ten który możemy dziś oglądać. Pochodzi on z czasów, gdy panował Jan III Sobieski, to on dokonał największych zmian. Warszawa za Jagiellonów, była można powiedzieć drugą stolicą, to tutaj obradowały sejmy, choć król nadal urzędował na Wawelu.Dopiero za Wazów, de fakto przeniesiono stolicę do Warszawy. Zamek królewski nawet w miniaturze jest imponującą budowlą. 

Muzeum na zamku w Janowcu.

Obraz
Janowiec to niewielka wieś w której na wzniesieniu, a właściwie na skarpie, pod którą niegdyś płynęła Wisła. Dziś Wisła majaczy z oddali. A zamkowe ruiny przyciągają turystów.  Ruiny te są jedyne w swoim rodzaju. Żadne z ruin, które oglądaliśmy nie miały biało-czerwonych pasów. Pasy te przypominały polską flagę. Nas jednak interesowało znajdujące się tutaj niewielkie muzeum. Te makiety pokazują jak zamek zmieniał się w czasie.  Na samym początku był tylko małym grodem, by z czasem przeistoczyć się w to czego ruiny oglądamy dziś. W tej sali możemy oglądać herby rodów, które władały tym zamkiem, są tu także również ich portrety. Możemy zobaczyć również plany zamku. Pierwszym z właścicieli był Mikołaj Firlej, to on zaczął budowę siedziby dla swojego rodu, który już wtedy był bardzo bogaty. Kolejni właściciele dodawali coś od siebie i tak zamek z obronnego przeistoczył się w bogatą renesansową rezydencję.

Czartoryscy - wystawa broni.

Obraz
Zwiedzając pałac Czartoryskich, przystajemy przed jedną z sal w której zgromadzono wszelką broń białą. W tej ogromnej sali, która niegdyś pełniła rolę sali balowej, a za czasów zaboru rosyjskiego była czymś w rodzaju prawosławnej kaplicy. Dziś możemy w niej podziwiać zbiory jakie przez lata emigracji zgromadzili Czartoryscy.  Jedna z gablot mieściła wyposażenie konia. Tuż obok zauważyliśmy kilka leżących strzał, był również kołczan, a także skórzana pochwa na miecze i sztylety. W kolejnych gablotach obok siebie leżały pistolety, muszkiety oraz pięknie inkrustowane miecze.  Czartoryscy zgromadzili ogromne zbiory dotyczące wszelakiej broni: od szabel, aż po muszkiety.  W tej sali była także buława hetmana Czarneckiego oraz jego mini sekretarzyk. Tuż obok stała zbroja husarza.