"Świat piękny i bardzo różny..."

Będąc w Poznaniu swoje kroki kierujemy na tamtejszy Ostrów tumski, jakże różni się od tego wrocławskiego. Ten poznański jest bardzo maleńki. Tak naprawdę  stoi tam tylko gotycka katedra. A właściwie Bazylika Archikatedralna.   Jak sama nazwa wskazuje była to wyspa na której stała katedra. Stąd nazwa Ostrów Tumski. oprócz kościoła stało tu również pallatium Mieszka I. Dziś na jego miejscu stoi maleńki kościół p.w. N.M.P. Nasz wzrok przykuwała tak naprawdę katedra. To w jej stronę kierowaliśmy swoje kroki. Po przekroczeniu jej progów, oniemieliśmy z zachwytu. Surowe wnętrza i prostota ołtarzy po prostu zachwycały. A największą uwagę skupiał Ołtarz Główny, bardzo przypominał ten z Kościoła Mariackiego w Krakowie. Może nie był tak ogromny jak tamten, ale również zwracał na siebie uwagę. W poście miała być mowa o Ostrowie Tumskim, jednak ta katedra jest jego centralnym punktem. To tutaj znajduje kaplica z nagrobkami Mieszka I o

Poznań był ostatnim miastem na Szlaku Piastowskim . Zachwyciły nas znajdujące się na rogach starego rynku fontanny. Po raz pierwszy widziałam cztery fontanny, przyglądałam się im z dużą ciekawością. Już wchodząc na rynek widzimy pierwszą z fontann. Przedstawia ona Boga Mórz " Posejdona " z trójzębem. Po raz pierwszy spotkałam się z czterema fontannami, stojącymi w czterech rogach rynku.Najbardziej przykuwała wzrok fontanna Neptuna. fontanny stojące na poznańskim rynku mają swoje nazwy np. Prozepiny, Neptuna czy Apolla. Fontanny te najprawdopodobniej powstały w II poł. XIX wieku. Każdy wrzucał drobniaka do fontanny, by móc powrócić tu kiedyś znów. 

Życzenia Świąteczne... Kapłan jadła i napoje Poświęconą kropi wodą Wielki Boże dary twoje  Niech do grzechu Nas nie wiodą Władysław Syrokomla... W wazoniku palmy, na stole pisanki Kurczątka, zajączki, barwne malowanki. Szumi wiatr i światu niesie wieść radosną. Że Chrystus Zmartwychwstał wraz z promienną wiosną... Józef Baranowski... Wspaniałych Świąt Wielkiej Nocy wam życzę... Zdrowia, Pogody Ducha i Wszystkiego co najlepsze... Monika B.

Gnieźnieńskie muzeum archidiecezjalne ma w swoich zbiorach wiele takich perełek. To nie tylko rzeźby, to również malarstwo czy wszelkiego rodzaju numizmatyka. To są również mszały czy kielichy... To bardzo ciekawe muzeum. Chodziłam po salach muzealnych, oczarowana ich eksponatami. Te wszystkie piękne wyroby ze srebra czy złota. Kusiły by przy nich przystanąć, popatrzeć na pozachwycać się nimi. Czasem warto odwiedzić takie muzeum, bo możemy w nim zobaczyć wiele ciekawych rzeczy... Zwiedzanie takich muzeów to dla mnie mała lekcja historii.