"Świat piękny i bardzo różny..."

 W ub. niedzielę odwiedziliśmy Czerną. Jednak to nie klasztor był powodem naszej wizyty, a odbywające się na jego terenie Dożynki. To tutaj władze gminne postanowiły, że odbędą się Dożynki.  Na dożynkach byli obecni włodarze miasta Krzeszowic, czy nawet minister.  Dożynki są hołdem składanym rolnikowi. To oni tutaj są na pierwszym miejscu. Również Koła Gospodyń Wiejskich na dożynkach obchodziły swoje święto.  O klasztorze będzie kiedy indziej. Dzisiejszy post poświęciłam właśnie Dożynkom.

 Spacerując po muzeum farmacji w Białymstoku, mogliśmy się przekonać jak przez lata zmieniała się medycyna.  Z dużą ciekawością przyglądaliśmy się tym archaicznym sprzętom. Wtedy to było coś, gabinet wyposażony w taki sprzęt był uznawany za nowoczesny.   Ciekawie było zobaczyć sprzęty medyczne, których nie ma już w użyciu.  Takich łóżek jak tam stoją też już niema.  Wyszliśmy z tego muzeum troszkę zawiedzeni, że tak mało jest tu dawnych sprzętów medycznych. Przyznam szczerze byłam ciekawa tego muzeum, a wyszłam z lekkim niedosytem. 

 To przepiękne miasto tak jak Kazimierz Dolny w Polsce ma swoją Górę Trzech Krzyży. To z niej rozciąga się cudowna panorama miasta.  Miasto historycznie związane z Polską, przez Unię Lubelską.  Z Góry Trzech Krzyży widać również Pałac Giedymina i wiele innych zabytków tego pięknego miasta.  Nad tą górą unosiły się balony.  To były piękne widoki oraz cudowny wypad na Litwę.