Tykocińska synagoga


 Tykocin, maleńkie miasteczko na skraju Podlasia. Nas przywiodły do tego malowniczo położonego miasta jego zabytki. Na początek znajdująca się u progu rynku żydowska synagoga. W Tykocinie był można powiedzieć tygiel kulturowy. Żyli tu zgodnie Żydzi, Polacy, Niemcy i Rosjanie.




Tak było do początków II wojny światowej.  Dziś po multi kulturze nie ma już śladu. Takiego można powiedzieć namacalnego. O tym, że mieszkali tutaj Żydzi świadczy tylko synagoga i nic poza tym.





Ta synagoga jest takim niemym świadkiem tamtych wydarzeń. Powstała w 1642 roku i aż do 1941 roku służyła miejscowym Żydom, jako miejsce modlitewne. 



 To było miejsce nie tylko modlitewnych spotkań, Spotykali się tutaj znani rabini, ale również znani ówcześni talmudyści. To był jeden wielki ośrodek intelektualny.



Tykocińska synagoga doczekała się również swojej makiety. Można powiedzieć zakochałam się w Podlasiu. Ta kraina oferuje ciszę i spokój. Przede wszystkim  jest tu mnóstwo zabytków.

Komentarze

  1. Byliśmy w tej synagodze, gdy jeszcze nie była odnowiona i chyba bardziej widoczny był jej wiek i przeznaczenie. Czuło się minione wieki. I mimo iż wyglądała na zniszczoną to chyba bardziej mi się podobała. Myślę, że zabytki należy odnawiać starymi technikami aby zachować ich charakter. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz mieć rację Wkraj. Teraz wygląda jakby była świeżo wybudowana, a nie że jest zabytkiem.

      Usuń
  2. pamiętam, jak po raz pierwszy byłam na Kazimierzu krakowskim i pamiętam swoje rozczarowanie, oczekiwałam Żydów w chałatach z cyces, tałesami, z pejsami w kapeluszach, a tam parę napisów w idysz i kilka synagog, i cmentarz Remuth. Chciałam tylo napisać, że żal, że nie ma już tych enklaw żydowskich w naszym kraju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam w tej synagodze. Jej wnętrze mnie zachwyciło! Też mnie zaciekawiłj kolor tynku. Budynek wymagał pilnego remontu. W czasie renowacji prawdopodobnie zadbano o precyzyjne odtworzenie zewnętrznej elewacji, by była jak najbardziej podobna do pierwotnej. I co ciekawe, zaprawa murarska nie mogła zawierać cementu, a wyłącznie wapno, a farby składają się tylko z naturalnych barwników.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. What a beautiful synagogue! Love the photos!

    OdpowiedzUsuń
  5. I ja znam Tykocin. Bardzo mi sie podoba to miasteczko :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. The building looks new and well maintained. Actually it looks very much like one of our concrete houses that we have here. Thanks for the virtual tour.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam.
    Nie znam dobrze tych stron i najpewniej ich już nie poznam.
    Byłem kiedyś przejazdem i zahaczyłem o Kruszyniany, ale kiedy to było.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie znam tych stron, a szkoda bo jest to piękna ziemia. Z zaciekawieniem przeczytałam Twój post. Pięknie odnowiona jest ta synagoga. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. An interesting building - the architecture is quite striking.
    Thank you for sharing at https://image-in-ing.blogspot.com/2020/11/sleepy-head.html

    OdpowiedzUsuń
  10. look like a modern architecture.... beautiful.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze.

Popularne posty z tego bloga

Blog

11 Listopada - Święto Narodowe.

Miękinia-koncert akordeonowy.