Lubelski Ogród Botaniczny.

Wspominam z rozrzewnieniem wypad do Lublina. To miasto jest wspaniałe. W ostatnim dniu naszego pobytu pojechaliśmy do tamtejszego Ogrodu Botanicznego, choć w pobliżu biegła dwupasmowa droga, to tam panowała cisza i spokój.



Spacerowaliśmy alejkami tego ogrodu botanicznego wdychając świeże powietrze i delektując się panującą ciszą i spokojem, słysząc w oddali rechot żab czy świergot ptaków, a nawet nawoływanie kaczek.






Kwitnące krzewy rozsiewały nieziemski zapach, który ciągnął się za nami jeszcze bardzo długo.



Przyglądaliśmy się pływającym po stawie kaczkom z młodymi.




To była taka mała odskocznia przed dalszą podróżą.

Komentarze

  1. piekne miejsce, az sie teskni do lata!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogrody botaniczne to cudowne miejsca do wyciszenia się i odpoczynku. W moim mieście w tym roku ma być oddany ogród budowany od wielu lat. Nie mogę się doczekać...
    Pozdrawiam serdecznie...:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podróżniczko każdy ogród botaniczny to oaza cudownego spokoju i ciszy w pięknych otoczeniach cudownej natury zdjecia cudowne serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam!
    Ale cudowne miejsce, a zdjęcia... palce lizać.
    Aż mnie łamanie w kościach na taki widok przechodzi.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzę o zieleni. Od kilku dni jest szaro i deszczowo.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj marzy mi się bardzo pospacerować po tak pięknym ogrodzie. Trzeba jeszcze poczekać niestety na to. Dziękuję więc za spacer, na który mnie zabrałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. What a beautiful garden <3 So peaceful <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Nice to get to know you Monica.
    Amazing flowering shrubs and so lovely petal rain on the grass. Thank you so much for sharing your post in Flower Wednesday - Have a lovely day!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze.

Popularne posty z tego bloga

Blog

11 Listopada - Święto Narodowe.

Miękinia-koncert akordeonowy.